Close

Jakiś czas temu w Social Media polskich pisarek rozgorzała dyskusja odnośnie piractwa. Zaczęło się od Agnieszki Lingas-Łoniewskiej, która swoją książkę jeszcze przed premierą znalazła w sieci… To o tyle bolesne, że w przypadku pisarzy, praktycznie każda, niezapłacona złotówka jest odczuwalna, a książka pobrana z pirackich portali, to właśnie taka odebrana nam wypłata.

Padło wiele mocnych słów. Wszystkie są uzasadnione, bo piractwo jest kradzieżą. Piractwo oznacza, że być może jakaś pisarka, albo pisarz, nie otrzyma kolejnego kontraktu od wydawnictwa, bo „za mało egzemplarzy się sprzedało”. Serio, tak to działa! Czy to możliwe, że pozbawiacie kogoś pracy, piracąc? Niestety, TAK.

Dlaczego nadal ktoś nielegalnie pobiera książki z sieci…? Cóż, nie tylko książki. Kradniemy też filmy, muzykę, seriale, zdjęcia. I wiecie co? Byłam jedną z tych osób! Nie raz zdarzało mi się pobrać film, czy piosenkę. Byłam wtedy duuużo młodsza i przekonana, że im mniej wydaję, tym lepiej. Więc może o to między innymi chodzi? O zbyt małą świadomość użytkowników, którzy nie szukają alternatywy, tylko sięgają po najłatwiejsze rozwiązanie?

Dzisiaj już wiem, że mogę mieć dostęp legalnie do właściwe wszystkich dóbr kultury, płacąc niewiele, a dostając baaardzo dużo. Co polecam i co sama przetestowałam?

  • Ponad rok temu zasubskrybowałam Legimi. Płacę 20 zł miesięcznie, a mam dostęp do większości hitów książkowych na rynku. Nie wszystkie wydawnictwa współpracują z Legimi, ale i tak warto. Dla mnie wielkie odkrycie i mała rewolucja. 20 zł to mniej niż bilet do kina w weekend, a czytacie cały miesiąc…
  • Nie każdy wie, że z Legimi można również skorzystać za pośrednictwem biblioteki właśnie. Pytajcie w swoich placówkach!
  • A skoro o bibliotekach mowa, pamiętacie jeszcze o nich? 😉 To chyba najprostsze rozwiązanie.
  • Jeżeli nienawidzicie ebooków i marzycie o całych stosach papierowych książek w waszym domu, bez wydawania gotówki, i na to znajdzie się sposób. Możecie na książki zapracować. Załóżcie w SM konto na Instagramie, bloga. Recenzujcie książki, zdobywajcie obserwujących, pomóżcie wydawnictwom szerzyć czytelnictwo i promować nowości, a uwierzcie mi, zostaniecie zasypani książkami.

Z piraceniem książek można iść na wojnę. Wielu pisarzy, w tym ja, nawet nie chce jednak marnować energii na potyczki i zgłaszanie sprawy, bo to walka z wiatrakami. Każdy musi przemyśleć sprawę we własnym zakresie.

Na koniec powiem coś niepopularnego… Jeżeli z jakiegoś powodu zdarzyło ci się ściągnąć książkę, możesz naprawić szkodę. Wystaw recenzję tej pozycji na Lubimy Czytać i stronie Empiku. Udostępnij okładkę w swoich Social Mediach, zachęcając innych do kupna. A przy najbliższej okazji kup właśnie tę książkę komuś w prezencie. Uratujesz sytuację i wyjdziesz z twarzą.

Danuta Awolusi

Rocznik 86`. Pisarka, copywriterka, wokalistka Gospel.